Najtańszy bilbord świata? Dlaczego smycz reklamowa ma jeden z najwyższych wskaźników ROI

/blog/image/smycz-reklamowa-roi_1.jpg 750 1200 OpenPrint.pl
10 grudnia 2025 Autor: Piotr Jurgielewicz Kategoria: Smycze reklamowe
Najtańszy bilbord świata? Dlaczego smycz reklamowa ma jeden z najwyższych wskaźników ROI

W marketingu łatwo "przepalić" budżet. Kliknięcie w reklamę Google Ads kosztuje kilka złotych. Spot radiowy to tysiące. A co, gdybyś mógł wykupić powierzchnię reklamową, która jest eksponowana codziennie przez rok, w samym centrum uwagi, za cenę... połowy kawy?

Mowa o smyczy reklamowej (lanyardzie). Wielu przedsiębiorców traktuje ją jako "obowiązkowy dodatek do konferencji". To błąd. Dobrze zaprojektowana smycz to potężne narzędzie marketingowe o jednym z najwyższych wskaźników zwrotu z inwestycji (ROI). W tym artykule, opierając się na twardych danych, udowodnimy, dlaczego warto w nią zainwestować.

1. Matematyka marketingu: Ile kosztuje jedno spojrzenie?

W marketingu online używamy wskaźnika CPM (koszt 1000 wyświetleń). W świecie gadżetów mówimy o CPI (Cost Per Impression) – koszcie jednego kontaktu wzrokowego z Twoim logo.

Case Study: Policzmy to!

  • Koszt smyczy z nadrukiem: powiedzmy 3,00 zł.
  • Czas użytkowania: Załóżmy skromnie 6 miesięcy (ok. 130 dni roboczych).
  • Liczba "wyświetleń" dziennie: Pracownik noszący smycz spotyka 10 osób dziennie = 1300 wyświetleń.
  • WYNIK: Koszt jednego dotarcia (wyświetlenia logo) to 300 gr / 1300 = 0,23 grosza!

Według globalnych raportów (ASI Ad Impressions Study), gadżety użytkowe mają najniższy wskaźnik CPI ze wszystkich mediów reklamowych, bijąc na głowę telewizję, radio, a nawet reklamy w social mediach.

2. "Prime Real Estate": Lokalizacja warta miliony

W nieruchomościach liczy się "lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja". W reklamie też. Gdzie patrzysz, gdy rozmawiasz z kimś na targach, w biurze czy w sklepie?

Patrzysz na twarz i klatkę piersiową. To właśnie tam wisi smycz. Zajmuje ona najbardziej prestiżową przestrzeń reklamową – na wysokości wzroku rozmówcy.

Żaden inny gadżet tego nie oferuje:

  • Kubek stoi na biurku (często zasłonięty).
  • Długopis jest w dłoni lub w kieszeni.
  • Torba leży na podłodze.
  • Smycz jest zawsze w centrum akcji.

3. Ulotka żyje chwilę, smycz żyje rok

Jaka jest żywotność ulotki wręczonej na ulicy? Statystyki są brutalne: to często sekundy, zanim trafi do kosza. Tymczasem smycz to przedmiot użytkowy. Służy do noszenia kluczy do domu, karty wejściowej do biura (tzw. klucza dostępu) czy pendrivea.

Z badań wynika, że gadżety użytkowe są zatrzymywane przez odbiorców średnio przez 8 do 12 miesięcy. Jeśli smycz jest ładna (np. satynowa, z ciekawym nadrukiem sublimacyjnym), nikt jej nie wyrzuci. Wręcz przeciwnie – staje się elementem codziennego ubioru.

4. Efekt "Chodzącego Ambasadora"

Kiedy wręczasz pracownikom lub klientom smycze z Twoim logo, a oni zaczynają ich używać poza biurem, dzieje się magia.

  • Pracownik wraca metrem z pracy – logo jest widoczne.
  • Klient wyciąga klucze na zakupach – logo jest widoczne.
  • Uczestnik konferencji idzie na lunch – logo jest widoczne.

Twoja marka wychodzi z biura i rusza w miasto. Smycz zmienia każdego użytkownika w darmowego, mobilnego nośnika Twojej reklamy. A co najważniejsze – robi to w sposób nienachalny i naturalny.

Statystyka, która robi wrażenie

Według badań PPAI (Promotional Products Association International), aż 85% osób pamięta nazwę firmy, od której otrzymało gadżet reklamowy. Dla porównania – pamiętasz nazwę firmy z ostatniej reklamy, którą widziałeś na YouTube?

Podsumowanie: Inwestycja, nie wydatek

Patrząc na fakturę za smycze reklamowe, nie myśl o "koszcie zakupu gadżetu". Myśl o wykupieniu tysięcy wyświetleń Twojego logo w realnym świecie za ułamek ceny reklamy w internecie.

Aby jednak ta strategia zadziałała, smycz musi być jakościowa. Jeśli będzie szorstka i brzydka – wyląduje w szufladzie. Jeśli będzie estetyczna i trwała (sublimacja!) – będzie pracować na Twój sukces każdego dnia.

Inne wpisy z kategorii Smycze reklamowe
Wróć do listy artykułów